Statki, które mijają się nocą - początek?

A więc to dziś postanowiłam zacząć swoją przygodę. 
Nie gdzie indziej, a właśnie tutaj. Dlaczego? Czuję wewnętrzną potrzebę podzielenia się ważnymi dla mnie spostrzeżeniami i myślami. 
Być może to nic nie zmieni w moim życiu, jednak chęć pisania jest na tyle duża, że przez ostatnie 10 lat nie opuściła mnie ani przez chwilę.
Zapnijcie pasy, bo zaczynamy długą i niełatwą przejażdżkę. 
Enjoy my life in rewind.

"Statki, które mijają się nocą" to tytuł książki Zofii Chądzyńskiej, który nie znalazł się tutaj bez powodu. 

Od dłuższego czasu myślałam nad tym, w jaki sposób odnaleźć początek mojej historii. 
Doszłam do wniosku, że zetknięcie się z tą pozycją w szkolnej bibliotece miało ogromny wpływ na wszystko, co miało później miejsce. 
A może to tylko złudzenie i mój sentymentalizm daje się we znaki? 
Wkrótce się przekonamy. 

A.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kimkolwiek jesteś, życzę Ci dobrze

Między smutnymi ludźmi

Nowy Rok - nowa ja?